czwartek, 8 maja 2008

Mamusia....

Tym razem wykonywałem takie bardziej prywatne zdjęcia. Ciekawy temat, ciekawe możliwości zabawy światłem, a przecież fotografia z definicji to malowanie światłem.
A oto zdjęcia z tej sesji:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz