czwartek, 23 sierpnia 2012

Sesja ślubna - pociąg, śmigłowiec, samolot, plaża ...

Tym razem trochę bardziej obszerny materiał zdjęciowy. Cały czas uważam, że warto poświęcić trochę czasu na zdjęcia ślubne i stworzyć zdjęcia które będą pamiątką. Pamiętna będzie też sama sesja ślubna bo podczas niej może się zdarzyć wiele rzeczy na które nie odważylibyśmy się na co dzień. Można ciekawą sesję ślubną stworzyć w jednym miejscu, można też odwiedzić kilka miejsc. W zalewie tradycyjnych sesji robionych na starówce w Lublinie, skansenie czy tez botaniku warto zdobyć się na odrobinę szaleństwa i pojechać troszkę dalej.

Tym razem zaczęliśmy od wielkiego mostu kolejowego (w oddali widać światła pociągu):

Po nie udanej próbie łapania stopa ...

...padła propozycja: Transport lotniczy !!! ....

Gdy próba odpalenia poczciwego Antka zawiodła ....
... trzeba było spróbować z rządowym JAK-iem:

Trochę czasu za nami - czas na małą przerwę ...






... na koniec ochłoda w wcale nie tak zimnej wodzie ;)

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla świetnej Pary: Eweliny i Krzysztofa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz