Monika w ruinach.

Witam w nowym roku 2009. Mam nadzieje, że nie będzie gorszy od poprzedniego.
Zrobiły mi się małe zaległości w publikacji więc czas to naprawić - tym razem prezentuje obiecane zdjęcia Moniki wykonywane w opuszczonym budynku. Ku mojemu zaskoczeniu sceneria okazała się bardzo ciekawa (mam na myśli grafiti) chociaż zimno bardzo dokuczało modelce - trochę ciekawych zdjęć udało mi się wykonać.
Życzę miłego oglądania:

Kasia na zimne dni ;)

Oto kilka zdjęć z ostatniej sesji z Kasią Michalak. Całość sesji starałem się utrzymać w pełnych kobiecego ciepła klimatach - mam nadzieję że mi się to udało. Jak zwykle robienie zdjęć Kasi było dla mnie - jako fotografa oczywiście - dużą przyjemnością.





Wiem że trochę późno się za to zabrałem więc życzenia świąteczne byłyby spóźnione, ale na pewno jest czas na życzenie wszystkim szalonego sylwestra oraz oby nie gorszego roku 2009.