





Jako fotograf jadąc przez Lublin Kraśnik nie przejechałbym tak szybko jak szybko trwała ta sesja. Pozostawiła duży niedosyt u mnie jak i u fotografowanych osób, ale cóż tak tym razem musiało być. Trzeba było wracać na wesele.
PS Serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia dla Magdaleny i Grzegorza, aby spełniały się wasze marzenia.