Tym razem postanowiłem zrobić wyjątek od reguły - potwierdzający w ten sposób regułę.
Często na forach związanych z modelingiem pisze się o tym co ryzykują modelki które decydują się na zdjęcia u mało znanego fotografa czy tez fotografki. Niech nie zmylą was w tym wypadku zdjęcia w portfolio - po tym jak znalazłem kilka moich prac w portfoliach kilku fotografów - osobiście nie wierzyłbym w to co tam widzę.
Może w takim razie bazować na opinii jaką można znaleźć na takich portalach jak np. maxmodels? Też z tym bywa różnie - o czym kilka razy sam boleśnie miałem okazję się przekonać.
Po kilku mało udanych sesjach nauczyłem się jednego - osoby z którymi mam podejmować współpracę to muszą być osoby które spotkam w realnym świecie i sam się przekonam jakie są naprawdę.
Jesteś szalona - moja modelko?
Pytanie wydaje się dziwne - tyle się słyszy raczej o szalonych fotografach - jednak wielu kolegów z branży też potwierdza moje spostrzeżenia.Oczywiście szaleństwo jest fajną cechą i na pewno pożądaną w niektórych sytuacjach - jednak modelki które chcą sobie koniecznie zrobić krzywdę "na wizji" mojego poklasku nie uzyskują.
Cechy dobrej modelki
Jakbym miał wymienić cechy dobrej modelki to na pierwszym miejscu chyba zamieściłbym - poważne podejście do pracy. W końcu jest to praca - jeżeli sprawia Ci przyjemność tym lepiej - jednak jest to praca - fotograf umawiając się z modelką na 10 oczekuje, że Ona o 10 będzie - nie umawiam się na randkę i takie "jak kocha to poczeka" nie ma w tym miejscu zastosowania.Kreatywność - to świetna cecha - wiem że trudno jest obecnie wymyślić coś czego jeszcze nie było, ale jednak umiejętność kreatywnego pozowania - tego pomysłu na siebie przed obiektywem jest z całą pewnością bezcenna.
Cierpliwość - tak wiem - często ja jako fotograf wymyślam niesłychanie trudną pozę - proszę o cierpliwość ponieważ muszę kolejny raz przestawić lampę lub ogarnąć tło sceny która właśnie wykonuję - to wszystko wymaga cierpliwości modelki. Zawsze staram się do maximum ograniczyć niewygodę pozującej mi osoby - też jestem człowiekiem i wiem że niektóre sytuacje wymagają wysiłku. Przy sesji aktu - czy nagości zakrytej - jeżeli następuje przerwa w zdjęciach podaje modelce coś czym może się okryć - przecież nie musi leżeć obnażona jak ja zmieniam ustawienie oświetlającej tło lampy.
Jesteś szalona - mam nadzieję, że bardzo nie?
Spotkanie z drugim człowiekiem zawsze jest obarczone ryzykiem. Tym bardziej na płaszczyźnie zawodowej. Jest to w pewnym sensie spotkanie biznesowe - ja mam ofertę dla Ciebie - Ty masz ofertę dla mnie. Jeżeli dogadamy się to nasza umowa zaowocuje wspólnym zyskiem dla nas.Przygotowując się do pierwszej sesji z nową osobą (modelką - modelem) często zadaje sobie pytania:
- Jaka ta osoba będzie naprawdę?
- Czy jest sumienna?
- Przyjdzie czy nie?
- Czy zakres pozowania jaki z nią ustaliłem nie będzie budził jej zastrzeżeń podczas sesji?
- Czy uda mi się zrealizować założenia sesji?
To jest praca którą naprawdę trzeba lubić ... ;)
Zdjęcia załączone to zdjęcia modelek z którymi sesję bardzo miło wspominam - są naprawdę w porządku kobiety w tym miejscu serdecznie je pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz